sobota, 16 lutego 2008

Niech będzie, że mnie zmamusiło, ale nie mogę się powstrzymać...

- Umyłeś już ząbki, młody człowieku? - pytam Karola, wracając do łazienki z naręczem piżamek.
Karol patrzy na mnie z powagą.
- Smutna prawda jest taka, że nie - odpowiada.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

natychmiast mnie zbabciło i patrzę dumnie naokoło, czy wszyscy słyszeli...

Anonimowy pisze...

slyszelismy wszyscy jak nas tu czworo jest :))

Wojciech Maj pisze...

No i co się dziwisz. Jakby przebywało więcej z teściową co tylko gada puci puci to by takimi fajnymi tekstami Ci dziecko nie zajeżdżało :)

Anonimowy pisze...

smutna prawda jest taka, ze silene nic nie pisze

S. pisze...

Smutna prawda jest taka, że Silene robi lampy, zegary, szuka skarpet do pary, czyni w domu porządki, plewi, obsadza grządki, młotkiem tudzież zastuka lub poczyta Pamuka, plus ta horda piekielna, małoletnia lecz dzielna - i już doba się kurczy i opada szał twórczy :)

Anonimowy pisze...

jakie ladne rymy :)